Scroll to top

Zazdrość i zgorszenie

26 Niedziela Zwykła, Rok B

ZAZDROŚĆ I ZGORSZENIE

Słowo Boże dzisiejszej niedzieli porusza kwestię zazdrości i zgorszenia. Apostoł Jan, zdaje Panu relację ze spotkania z człowiekiem, który nie należy do grona uczniów, a wyrzuca złe duchy.

„Zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami”. Zauważamy poczucie wyższości oraz lęk przed utratą własnej pozycji. W pierwszym  czytaniu natomiast widzimy Jozuego, zazdrosnego o Mojżesza.

Zazdrość jest wszechobecna. Potrafimy zazdrościć niemal wszystkiego: bogactwa, wykształcenia, dobrej pracy, relacji. Zazdrość może motywować do zdrowego współzawodnictwa lub niszczyć, jeżeli prowadzi do grzechu. Poucza o tym święty Jakub Apostoł, mówiąc o bogaczach, którzy dla pomnożenia majątku, nie wypłacają pracownikom należnej zapłaty. Nie tylko są chciwi, lecz niszczą każdego, kto w ich przekonaniu, może stanowić zagrożenie (II czytanie).

W swoim czasie Bóg upomni się o każdego, kto został skrzywdzony.

Radykalne postawy w walce z grzechem, nie oznaczają katowania siebie, zadawania bólu własnemu ciału. Samookaleczenie, o którym mówi Jezus, ma zupełnie inny sens. Pan ma na myśli stanowcze, zdecydowane unikanie sytuacji i miejsc, gdzie przypuszczalnie napotkamy pokusę oraz opowiadanie się po stronie dobra, by nikomu nie dać powodu do zgorszenia.

Bądźmy wrażliwi na ludzką biedę i miłosierni; ciszmy się tym, co mamy i nie pragnijmy mieć więcej; szukajmy dobra w każdym człowieku, by nikt nie miał wątpliwości, że jesteśmy uczniami Chrystusa.

/Opracowanie: s. Ludwika/