Scroll to top

Ostatnie pożegnanie M.Cecylii

…Bóg widział, jak Ty cierpisz
i zrobił to, co najlepsze…
Objął Cię ramionami
i powiedział: „chodź, odpocznij”

Otworzył swoje złote bramy
w ten smutny dla nas dzień,
a Ty, będąc w Jego ramionach,
powoli odeszłaś…

Wspólnota Sióstr Bernardynek w Kończyskach ze smutkiem żegna M. Cecylię Ewę Haak, która odeszła do Pana w dniu 8 lutego 2017 r. w 75 roku życia, po 57 latach spędzonych za klasztornym murem, w bliskości Jezusa.
Pogrzeb odbędzie się w sobotę 11 lutego 2017r. w Kościele Sióstr Bernardynek.
Msza Św. o godz. 12.00 poprzedzona Modlitwą Różańcową o godz.11. 30,
po których trumna z ciałem  zostanie złożona
w kwaterze Sióstr Bernardynek na miejscowym cmentarzu.
Przez całe swoje życie służyła Bogu i ludziom. Modląc się, wspierała chorych i cierpiących, a kiedy sama doświadczyła krzyża choroby, dźwigała go dzielnie, bez sprzeciwu, na Golgotę swojego życia. Pobyt w szpitalach, w ostatnich miesiącach, był tego dobitnym potwierdzeniem. Ciężar bólu przyjmowała z ufnością i przekonaniem, że Pan, „tych, których miłuje, tych też doświadcza”.
M. Cecylia Ewa Haak pochodziła z Gdańska. W 1960 roku wstąpiła do Klasztoru Sióstr Bernardynek w Łodzi, skąd w 1965 roku przeszła do zakliczyńskiej Wspólnoty. W swoim zakonnym życiu pracowała przy wielu obowiązkach – każde klasztorne miejsce na długo będzie wspomnieniem Jej aktywności, zaradności i wielu talentów. Pełniła min. obowiązki mistrzyni, infirmerki sprawując opiekę medyczną nad współsiostrami, była organistką, Jej dziełem było wiele potraw zakonnej kuchni, niepowtarzalny osobiście wypiekany chleb, również kwiaty w klasztorze rosły i kwitły pod Jej okiem. M. Cecylia przez 13 lat łącznie była przełożoną Wspólnoty.
Pamięć o M. Cecylii, poprzez Jej życie, została zapisana na wieczność. Ta pamięć, potrafi zapewnić Jej wdzięczne miejsce w naszej zakonnej Wspólnocie i  w wielu ludzkich sercach.
Dzisiaj, żegnając naszą współsiostrę, uczymy się z zamkniętej już księgi Jej życia. Uczymy się umierania z wiarą, przebaczania, odchodzenia w przekonaniu, że  „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie.” (Rz 14, 7-12).
M. Cecylia odeszła już po swoją nagrodę. Do nas wciąż odnoszą się słowa Ewangelii: „Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie”. (Łk 12, 32-48).
M. Cecylia była przykładem takiej postawy – świadkiem Chrystusa. W Jego Księgach zapisany jest Jej każdy dzień, każdy uczynek, każde słowo, każda myśl.
Dziękujemy dzisiaj Panu Bogu za dar życia i powołania Śp. M. Cecylii, za każde dobro, jakie uczyniła dla Klasztoru i tych wszystkich, których Bóg postawił na Jej drodze.
Wspierając duszę Śp. M. Cecylii naszą pełną wiary i ufności modlitwą, prosimy również Ją o wstawiennictwo przed Miłosiernym Bogiem.
„Dobry Jezu a nasz Panie
daj Jej wieczne spoczywanie”