30 Niedziela Zwykła, Rok A; Uroczystość Poświęcenia Kościoła
MIŁOŚĆ JEST JEDNA
Cierpienie jest bezcenną cząstką, dzięki której mamy udział w krzyżu Chrystusa. Teologia krzyża jest piękna, lecz niełatwo przełożyć ją na życie.
Bóg chce z nami rozmawiać – zwłaszcza, kiedy nam trudno, kiedy przytłacza nas ciężar krzyża – chce słuchać naszych trosk, skarg. Jest gotów przyjąć nawet gniew. Istotne, byśmy otwierali serce i mówili Panu o wszystkim, co w nim się znajduje. Wtedy umysł i serce będą stanowiły jedno, a płynąca z tej jedności modlitwa nie pozostanie bez odpowiedzi.
Jezus mówi dzisiaj o miłowaniu Boga całym sercem, duszą i umysłem. Miłość, to pragnienie przebywania z osobą miłowaną, to dzielenie życia. Modlitwa jest właśnie takim przebywaniem z Bogiem, wzajemnym poznawaniem, coraz bardziej rosnącym zachwytem.
Im większa miłość do Boga, tym większa otwartość na drugiego człowieka, który jest moim bliźnim. Nie jest możliwe oddzielenie tych dwóch miłości. Albowiem nie można kochać Boga, którego się nie widzi, jeśli nie kocha się człowieka, którego się widzi (por. 1J 4, 20).
W wielu świątyniach obchodzona jest dzisiaj Uroczystość poświęcenia kościoła. Wiemy, że jest to miejsce szczególnej czci oddawanej wszechmogącemu Bogu.
Dbajmy o sanktuarium własnego serca, w którym również mieszka Bóg. Przyozdabiajmy je żarliwą modlitwą, a w ślad za nią pójdą dobre uczynki płynące z miłości.
/Opracowanie: s. Ludwika/