„Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście,
a Ja was pokrzepię”
(Mt. 11, 28).
Wszyscy jesteśmy utrudzeni. Nosimy na ramionach ciężar codziennych trosk, różnych problemów, finansowych, zawodowych, rodzinnych. Cierpimy z powodu samotności, choroby, bólu. Nasze serca wypełnia gniew, ciężar nie wybaczonych krzywd.
Jednak bez względu na to, jaki ciężar nas przygniata, te słowa obietnicy Pana Jezusa są naszą nadzieją. Szukajmy jej podążając za Jezusem stacjami Drogi Krzyżowej.
I. Jezus skazany na śmierć
Pomyśl, może i Ty zostałeś niesłusznie osądzony. Co wtedy czułeś? A może to Ty byłeś dla kogoś sędzią?
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran, pozwól Mu się objąć i poczuj, jak łączy wszystkie zwaśnione serca, prosząc: „ze względu na Mnie przebacz… przebacz tak, jak Ja tobie przebaczam”.
II. Jezus bierze krzyż na swe ramiona
Popatrz na Jezusa uginającego się pod ciężarem krzyża. Pomyśl, co dla Ciebie jest krzyżem, czy umiesz go przyjąć i zaakceptować?
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran, i proś. Jezus nie zawsze zabierze Twój krzyż, ale na pewno wzmocni Twoje plecy, by łatwiej było Ci go dźwigać.
III. Jezus upada po raz pierwszy
Z każdym krokiem trudniej Jezusowi dźwigać ciężar krzyża, a gdy nie może już dalej iść, upada po raz pierwszy. Zamyka oczy, by uporać się z bólem.
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran. Pomyśl o swoich słabościach, zaakceptuj je i powierz Panu. Za każdym razem, gdy upadniesz, powstawaj i zaczynaj od nowa, tak jak On.
IV. Jezus spotyka swoją Matkę
Z tłumu podchodzi do Jezusa Maryja. Pomyśl, jaką udrękę przeżywa, widząc swego jedynego Syna, niesprawiedliwie osądzonego i cierpiącego.
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran i podziękuj Mu za swoją Matkę, za te wszystkie chwile, gdy była przy Tobie. Ogarnij Ją swoją miłością, zrozumieniem, może przebaczeniem.
V. Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi
Pomyśl o ludziach, którzy w Twoim życiu byli przy Tobie, kiedy potrzebowałeś wsparcia i udzielili Ci pomocy. Pomyśl, czy Ty dałeś to wsparcie innym?
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran, przypomnij sobie te chwile i podziękuj za nie, bez względu na to jak wyglądały, ponieważ jesteś tylko zwykłym, słabym człowiekiem.
VI. Św. Weronika ociera twarz Jezusowi
Weronika, odważnie przepycha się przez tłum, ociera twarz Jezusa, ofiarując Mu swoje współczucie i miłość. Pomyśl o ludziach, którzy w Twoim życiu zawiedli Cię, gdy potrzebowałeś pomocy. Pomyśl o chwilach, kiedy ktoś potrzebował Twojej pomocy, a T go odrzuciłeś.
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran, spójrz w Jego przebaczające oczy, doświadcz Jego miłości i pokoju, Swoim przebaczeniem otocz wszystkich, którzy Cię w życiu zawiedli.
VII. Jezus upada po raz drugi
Dla słabnącego Jezusa ciężar krzyża staje się coraz większy. Całkowicie wyczerpany, upada po raz drugi, ale wstaje, gotów dalej dźwigać ciężar krzyża. Pomyśl ile razy ty upadałeś z powodu swojej ludzkiej słabości?
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran i proś o przebaczenie tych wszystkich chwil, w których nie chciałeś się podnieść po kolejnym upadku i pójść za Jezusem. Zaufaj, że Jego kochające ramiona podźwigną Cię z każdego upadku.
VIII. Jezus spotyka płaczące niewiasty
Patrząc na Jezusa słabego, poranionego, który w tłumie ludzi dostrzega płaczące niewiasty, pomyśl o ludziach, którzy Cię obrazili, obmówili, niesłusznie ocenili. Pomyśl o tych, których przebaczenia Ty sam potrzebujesz.
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran i spójrz jak On przyjmuje pocieszenie od płaczących kobiet. Przyjmij Jego miłość i przebaczenie, przebacz tym, którzy zranili Ciebie.
IX. Jezus upada po raz trzeci
Patrząc na trzeci upadek Jezusa, zobacz jak poraniony i zakrwawiony, walczy ze swoją słabością, aby powstać, mimo ciężkiego krzyża, przygniatającego Jego ramiona. Pomyśl, czy w swoim życiu nie doszedłeś do takiego miejsca, kiedy niosąc ciężar przez lata, nagle nie jesteś w stanie wytrzymać już dłużej?
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran i pamiętaj, że On zawsze cię wspiera, kiedy się chwiejesz. Poproś o łaskę, abyś nigdy nie poddawał się rozpaczy i zniechęceniu i miał odwagę i siły zawsze powstawać.
X. Jezus z szat obnażony
Żołnierze brutalnie zdzierają z Jezusa szaty. Pomyśl jakiego upokorzenia doświadcza stojąc niemal nagi przed tłumem oglądającym Jego egzekucję. Pomyśl, czy w Twoim życiu są ludzie, rzeczy lub sprawy, do których tak się przywiązałeś, że nie potrafisz ich całkowicie oddać Panu?
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran i powiedz, że pragniesz ofiarować Mu to, co jest dla ciebie cenne i ważne. Zaufaj Jezusowi, oddając wszystko, co krepowało Cię nadmiernym przywiązaniem, a powróci to do Ciebie z mocą błogosławieństwa.
XI. Jezus przybity do krzyża
Jezus posłusznie rozkłada ramiona i ofiaruje na krzyżu swoje życie za nasze zbawienie. Pomyśl, jak wielki ból znosi – za ciebie i za mnie. Pomyśl, jak wielka to miłość…
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran, zdaj się całkowicie na Niego i oddaj Mu swoje życie.
XII. Jezus umiera na krzyżu
W udręce i bólu Jezus wisi na krzyżu. Wsłuchaj się w słowa przebaczenia, jakim obejmuje swoich oprawców. A gdy Jego umęczone ciało nie jest w stanie wytrzymać dłużej ogromnego cierpienia – skłania głowę i umiera.
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran i podziękuj za to, że przez swoją śmierć na krzyżu uprosił dla nas łaskę zbawienia.
XIII. Jezus zdjęty z krzyża
Poranione ciało Jezusa zostaje zdjęte z krzyża i oddane Matce, która z czułością trzyma je w ramionach. Jej serce przeszywa wielki ból.
Podejdź do Jezusa, przylgnij do Jego ran, stań z Maryją u stóp krzyża, i uwierz, że Ona, Matka Jezusa, ogarnia Cię taką samą miłością.
XIV. Jezus złożony w grobie