Taka jest wola Boga, abyśmy wszystko mieli przez Maryję.
Św. Bernard
26 sierpnia Kościół katolicki obchodzi święto Matki Bożej Częstochowskiej. Jest to jedno z najważniejszych świąt Maryjnych.
Na tą uroczystość z całej Polski na Jasną Górę zmierza tysiące pielgrzymów, aby Matce Bożej w wizerunku Cudownego Obrazu, podziękować za otrzymane łaski, zawierzyć swoje troski, problemy i swoje życie.
Obraz Czarnej Madonny na Jasnej Górze, otoczony jest szczególną czcią. Z niezwykłą mocą przyciąga rzesze pielgrzymów, którzy doświadczają wielu łask za pośrednictwem Maryi.
Obraz Matki Bożej Częstochowskiej jest nierozerwalnie związany z dziejami naszej Ojczyzny. Jego pochodzenie i dramatyczna historia osnute są wieloma legendami.
Według podania, wizerunek Madonny przywiózł do Polski książę Władysław Opolczyk. Książę chciał przewieźć obraz do Opola. Gdy zatrzymał się w Częstochowie, konie nie chciały ruszyć z miejsca. Uznając to za znak Boży, książę zostawił ikonę w Klasztorze Paulinów.
W 1430 roku sanktuarium zostało napadnięte przez grupę przestępców, a obraz został zniszczony i sprofanowany. Wówczas, działaniem króla Władysława Jagiełły obraz został poddany renowacji i otrzymał srebrne blachy i korony.
Jak głosi legenda, ślady na twarzy Madonny pochodzą z czasu, kiedy obraz znajdował się na zamku w Bełzie. Gdy zamek napadli Tatarzy, jeden z nich przestrzelił obraz strzałą, przez co do dziś widać dwie rysy na twarzy Matki Bożej.
Wielką sławę i cześć w całej Polsce obraz zyskał po odparciu oblężenia Jasnej Góry przez Szwedów w 1655 r. Obrońcy modlili się wówczas do Czarnej Madonny, a w 1656 r. Jan Kazimierz ślubował we Lwowie Matce Bożej i ogłosił ją Królową Korony Polskiej. Po odparciu najazdu szwedzkiego to Matce Bożej Jasnogórskiej składał podziękowania za obronę Narodu Polskiego.
Po 1945 roku kult Matki Bożej stał się symbolem przywiązania Narodu Polskiego do Kościoła i wiary. W 1956 roku, w 300-lecie słynnych ślubów Jana Kazimierza, Ks. Prymas Stefan Wyszyński ponownie zawierzył Matce Bożej Naród Polski.
Obecność Maryi i Jej wstawiennictwo zobowiązuje nas do dawania świadectwa posłuszeństwa i wierności Panu Bogu, a także do walki w obronie wiary. Maryja jest naszą Matką i Królową, dlatego uciekamy się do Niej we wszystkich naszych potrzebach.
Od Jasnogórskiej Królowej Polski, Matki Pocieszenia
otrzymujemy ładunek nadziei (…)
/słowa Biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża na zakończenie XXXIII Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę./
Przygotowano na podstawie źródeł internetowych