Boże najcierpliwszy
proszę najprościej
daj mi zwykłą dobroć
dłuższą od miłości
/Ks. Jan Twardowski/
Ostatni dzień roku w Klasztorze Sióstr Bernardynek …
Chwile skupienia, ciszy, milczenia, adoracji Najświętszego Sakramentu …
Szansa, by coś zacząć na nowo…
O godz. 22.00 gromadzimy się w zakonnym chórze, aby wspólnie się modlić. Adorując Pana Jezusa, dziękujemy za otrzymane w starym roku łaski, przepraszamy za nasze niewierności i upadki, prosimy o błogosławieństwo na Nowy Rok.
Wszystko, co powinniśmy pomyśleć, a nie pomyśleliśmy,
wszystko, co powinniśmy powiedzieć, a nie powiedzieliśmy,
wszystko, co powinniśmy zrobić, a nie zrobiliśmy,
wszystko, czego nie powinniśmy powiedzieć, a jednak powiedzieliśmy,
wszystko, czego nie powinniśmy zrobić, a jednak popełniliśmy –
za te słowa i czyny błagamy Panie Twojego wybaczenia.
O godz. 23.00 rozpoczyna się Msza Święta, a o północy, przy akompaniamencie dzwonów, śpiewamy radosne Magnificat Uwielbiaj duszo moja Pana…
Kiedy, za oknami niebo rozświetlają tysiące fajerwerków, w oddali strzelają korki od szampana, składamy sobie wzajemnie noworoczne życzenia i z nadzieją spoglądamy w przyszłość.
W tę noc, wraz z Ojcem Kapelanem
zapraszamy wiernych do naszego kościoła
na Mszę Świętą o godz. 23.00,
aby wspólnie powitać Nowy Rok.
Złączone w modlitwie
Siostry Bernardynki
Lecz ci, którzy ufają Panu, nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą,
a nie ustają.– (Izajasz 40:31)